Maj w tym roku taki niemajowy jest, ale w końcu robi się ciepło i bardziej słonecznie! Liczę więc na bardziej regularne wycieczki. W ostatni weekend wybraliśmy się na coroczne poszukiwanie kwiatów obuwika pospolitego. Tym razem mieliśmy trochę problemów z ich namierzeniem ale udało się. I to w ostatniej chwili, bo wyraźnie trafiliśmy na koniec kwitnienia. Trudno się wstrzelić tak, żeby były w pełnym rozkwicie akurat w dni wolne :D
Przepiękne są pofalowane jurajskie pola!
W wielu miejscach stoi woda a grunt jest bardzo nasiąknięty. Trzeba było uważać, bo błoto było prawie jak w Bieszczadach!
Las ciągle jeszcze ma wiosenne odcienie. Latem robi się po prostu zielony.
A oto nasz bohater - storczyk obuwik pospolity w pełnej krasie :)
Ciągle mnie zaskakuje, jak duży jest ten kwiat! I jak doskonale potrafi schować się na tle zeszłorocznych liści! Trzeba uważać, żeby go niechcący nie rozdeptać mimo, że od ziemi odstaje na mniej więcej 40-50cm!
W tym roku zauważyłam też polankę małych, ślicznych, białych gwiazdeczek. Jakoś nigdy wcześniej nie zwróciłam uwagi na tego kwiatka. Poszukałam i już wiem, to siódmaczek leśny. Jaka wdzięczna nazwa! Zupełnie jak jej właściciel.
A w ten weekend planujemy znowu kwietne łowy! Oby pogoda dopisała!!!
Niedziełko, potrafisz subtelnie i obrazowo opowiadać o tym, co jest na wyciągnięcie reki. Wystarczy tylko wychylić nosy z domu. Piękne zdjęcia. U nas po powodziach nastała w końcu era słońca. I dobrze, niech powysychają wszystkie rozlewiska, domy, podtopione posesje i nasze zawilgocone mieszkanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie znałam tych kwiatków.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością je pooglądałam i poczytałam o nich. :-)
Też zachwycają mnie wiosenne pola: takie wijące się różnokolorowe wstążki :-)
OdpowiedzUsuńObuwnik jak storczyk. Pewnie nawet należy do tej rodziny roślin. Zresztą jest ich w Polsce więcej-trzeba by namierzyć i pokazać jak piękne są polskie dzikie kwiaty.
Jutro idziemy na wycieczkę-mam nadzieję że nie będzie padać.
Piękne zdjecia i rewelacyjny post.
OdpowiedzUsuńDowiedziałam się, ze istnieje kwiat o którym nie miałam pojęcia
piękne te storczyki!
OdpowiedzUsuńmmmm... aż się wierzyć nie chce, że one tak "u nas", w lesie...
Niedzielko -zajrzyj do mnie.... wciągam Cię do zabawy ;)
wspaniałe zdjęcia! takie letnie i sielskie...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paula
I siodmaczka, i tego 'dziwnego' storczyka widze po raz pierwszy! Sliczne :)
OdpowiedzUsuńI sliczne jurajskie pola :)
Pozdrawiam serdecznie Niedzielko!
PS. Czy wszystko u Ciebie w porzadku? Czy to tylko taka wakacyjna cisza?
Usciski! :*