Ten praktyczny drobiazg powstał z potrzeby chwili. Mąż poprosił mnie o nowy breloczek do kluczy, więc co było robić!
Wybór motywu był dość prosty - las i grzyby to ostatnio ulubione tematy mojego męża :D Miałam taki malutki hafcik ze scenką łowiecką, odpruty z koszuli z sh. Pana ze strzelbą odcięłam i od razu zrobiło się cicho i bezpiecznie :)
Żeby tak malutki patchworkowy obrazek mógł powstać, zastosowałam metodę PP, czyli szycia na papierze. Całość ma mniej więcej 4x5cm. Pikowanie maszynowe.
Metoda szycia na papierze dla mnie wciąż jest zagadką :D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie drobiazgi , zwłaszcza jak mi ktoś zrobi :D
brelok oczywiście mi się bardzo podoba :D taki leśny :D
OdpowiedzUsuń:))) PP jest łatwiejsze niż się wydaje. I bardzo wciąga!!!
UsuńJolcia zrobiła bardzo czytelny tutorial, może się skusisz :D
http://jolcinepasje.blogspot.com/2012/08/szycie-na-papierze-paper-piecing.html
Bardzo ładny ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń:) boski.
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńSuper. Masz złote rączki Pszczoło :)
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki!!!
UsuńA tak właściwie to złote łapki :DDD
Bardzo mi się podoba! Lubię takie miniaturki i podziwiam wykonanie!
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo mi miło!!!
UsuńTakie drobiazgi są bardzo wdzięczne w szyciu, ja mam raczej problem z dużymi formami....:)
Jak zwykle perfekcyjnie:) ale dlaczego tak brutalnie wycięłaś myśliwego ze scenki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Nie tak znowu brutalnie... jedno małe ciach, zupełnie bezbolesne :D
UsuńTylko pozazdrościć takiej małżonki ;) Piękny breloczek i super starannie wykonany!
OdpowiedzUsuń"Pana ze strzelbą odcięłam" hahaha biedny chłop ;D
Ach! Dziękuję!
UsuńA panom ze strzelbami w lesie mówię stanowcze NIE :)))
super wyszło, podziwiam pracę nad takim maleństwami
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że się spodobało!
UsuńMnie się akurat bardzo fajnie szyje rzeczy mniejsze. Szybciej jest koniec ;)
Jestem pełna podziwu - pięknie to wyszło :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję!!!
Usuń