8.2.10

Kolejny chustecznik :)

Z wielką dumą prezentuję Wam chustecznik, który uszyłam niedawno. To znaczy prawie miesiąc temu, ale nie mogłam wcześniej pokazać ;)

Jestem baaardzo zadowolona z rezultatu! Może dlatego, że wreszcie pokusiłam się o ręczne pikowanie i to dało taki efekt? A może to, że zdecydowane kolory kwiatka i listków ślicznie wyglądają na szarym tle? W każdym razie doszłam do wniosku, że to jedna z najładniejszych rzeczy, jakie uszyłam :DDD

Ponieważ każdy bok ma trochę inny wzór pikowania, to pokazuję wszystkie:



Aplikacje też są ręcznie robione. Tylko płatki kwiatka (nazwałam go nagietkiem :) ) , klasyczny blok 'Dresden Plate', pozszywałam na maszynie.

Jeszcze listki bliżej


Pomysł na ten chustecznik nie jest mój, znalazłam podobny w sieci. Od siebie dodałam pikowanki, bo tak mi czegoś brakowało...

22 komentarze:

  1. swietny :))
    choc nie lubie pomaranczowego koloru to tutaj tak pieknie sie rozswietlilo:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. witam!
    jestem nowa w tym blogowym świecie:) i z zapartym tchem oglądam te wszystkie cudności !!!
    chustecznik jest bajeczny !!!
    pozdrawiam serdecznie i życzę jeszcze wielu tak pięknych prac :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Po prostu P R Z E P I Ę K N Y !!!
    Nic dodac , nic ująć :))) Świetny i już :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjny !!, i kanapa też świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaniemówiłam z wrażenia ... CUDO Niedzielko CUDO !!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak Ty to robisz...? Po prostu Rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten podoba mi się jeszcze bardziej :-)
    Jest pomysłowy i śliczny.
    I wywołuje uśmiech czyli nawet jak ma się katar to może być optymistycznie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się podoba !!! Zgadzam się całkowicie: szary kolor jest wspaniałym tłem dla pomarańczowego kwiatka!

    OdpowiedzUsuń
  9. Niedzielko! Jest, prze - przepiękny! W moich ulubionych kolorach! Cudo. Napracowałaś się :)

    Muszę uszyć podobny ale zastosuję toszke szybszą metodę ;) Na pewno nie ręcznie :)

    Gdybyś szyła tak jak kanapy (tylko bez oparcia oczywiście) to łodyżka bez problemu mogłaby wchodzić pod kwiatka ;P
    Wiem, wredna jestem, zawsze muszę dorzucić swoje trzy grosze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aaaaleeee łaaaadny. Aż mi się sama buzia raduje i oko zachwyca!

    OdpowiedzUsuń
  11. Niedzielko, piękny jest! I zupełnie jak dla mnie, bo uznaję tylko kwadratowe pudełka chusteczek (nie cierpię tych długich prostokątnych, zajmujących duuuużo miejsca ;)) :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jesteście cudowne! Jak fajnie czyta się tyle pochwał ;)

    Kwiatek musiał być pomarańczowy, bo miał pasować do szaro - pomarańczowej łazienki. Więc nie musiałam się zastanawiać, jaki kolor wybrać :)

    Jeśli chodzi o łodyżkę, to tak: oryginalny projekt był właśnie taki, jak zrobiłam. Ale długo zastanawiałam się, czy nie pociągnąć łodyżki aż do kwiatka. I łączenie nie przeszkadzało, bo mogłam naaplikować dalszy kawałek. Ale w końcu zdecydowałam się na takie rozwiązanie. Bo strasznie podoba mi się ten kwiatuszek od góry sam, bez zielonego :D

    U mnie w domu są w użyciu i kwadratowe pudełka i te duże płaskie też. Ja lubię każde, byleby się chusteczki nie skończyły właśnie wtedy, gdy kończę szlochając jakąś wzruszającą książkę... Pamiętacie boską scenę początkową z filmu "Miłość, szmaragd i krokodyl"?!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudeńka , którym należy się nie jedno wyróżnienie . Małe czeka na Ciebie u mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Delfino bardzo dziękuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piekny i tak wiosennie sie zrobilo !

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny chustecznik w wiosennych kolorach. Podziwiam jeśli chodzi o to ręczne pikowanie. Fantastyczne rzeczy tworzysz.

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja Kochana,
    jak zwykle jestem zachwycona Twoim wyrobem i starannym wykonaniem. Projekt bardzo ciekawy,dobór kolorów bardzo elegancki a ręczne pikowanie...ah... wielki szacun!!! Całość cudownie romantyczna. Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. jest fantastyczny!absolutnie cudowny! jestem pod wrażeniem pikowania :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny projekt! Od razu ma się wrażenie, że chusteczka roztacza kwiatowy zapach.

    OdpowiedzUsuń
  20. piękny ten chustecznik....nawet katar niestraszny

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie dziwię się, że jesteś z niego dumna. Jest prześliczny!!! Czy wykonałabyś taki dla mnie na zamówienie?
    sam.wiesz.kto@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. ależ piękna robota... pozazdrościc tylko...
    ogromnie podobaja mi się Twoje prace, wobec czego ośmielam się zaprosić Cię do zabawy "Tell me about yourself" :)
    http://marta-mojepasje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...