27.3.12

Groszki, kropki...

W końcu zaczęłam realizować moje solenne postanowienie, że wracam do szycia dla siebie. Niesamowicie inspirująco działa na mnie to, co dzieje się na The Sew Weekly. Zaglądając tam codziennie od dobrych kilku tygodni zrozumiałam, że szycie ubrań i stylizacje mogą być świetną zabawą - ja chyba trochę za poważnie do tego podchodziłam.... Zdecydowanie za poważnie :)

Przeglądając u przyjaciółki numery Burdy, których nie mam, znalazłam zachwycającą bluzeczkę. Niestety, oryginał uszyty jest z jedwabiu... Szukałam czegoś, co zachowywałoby się podobnie, ale nie znalazłam. Zdecydowałam się więc na próbę z bawełnianego batystu. Już bez falbanek, za to w takie jakby supełkowo-węzełkowe kropeczki.



Rękawki są kimonowe, szyje się bardzo łatwo i fajnie się układają. Mankiety troszkę zwęziłam i to jest chyba jedyna rzecz, którą bym poprawiła - jednak bardziej by mi się podobało z ciut szerszymi.


Teraz, gdy mam skorygowany i przetestowany wykrój, będę szukać, może znajdę kiedyś taką jedwabną tkaninę, która mnie nie zrujnuje a będzie miała taki piękny kolor delikatnego, pudrowego różu!


Ale na razie bardzo cieszy mnie ta bluzeczka, bo jest superwygodna i do wszystkiego pasuje. A najbardziej do mojego nowego sweterka z H&M! Gdy zobaczyłam te groszki to po prostu nie mogłam się im oprzeć :)



Strasznie jestem ostatnio zagroszkowana :)

11 komentarzy:

  1. Świetna bluzeczka :) Idealnie pasuje do sweterka

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję!
    Najchętniej wkładałabym ją codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna bluzeczka - kolor i fason bardzo mój. Musze sobie taką uszyć - sam wdzięk :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak się z grubsza obrobię to też sobie na lato coś uszyję. Kiedyś tylko miałam szyte rzeczy. Ech, cudna bluzeczka. Ty w niej bardzo dobrze wyglądasz, ja mam zbyt szerokie ramiona i plecy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Ja tez kiedyś sobie szyłam, ale to było tak dawno, że niektóre blogerki to jeszcze tyle lat nie mają :DDD
      No ramiona mam rzeczywiście dość wąskie ale za to z nawiązką nadrabiam biodrami...

      Usuń
  5. fajna wiosenna bluzka. A sweterek do tego, miodzio! Ja jestem szalenie za kropkami, wiec nie moglam sie powstrzymac i az musialam skomentowac :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za miłe słowa! Ja jestem za kropkami i groszkami już od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz wprowadzam je do mojej szafy :) Ach i Tutinello! Bardzo Cię proszę, nie powstrzymuj się przed komentowaniem, nie nie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy30.3.12

    Bardzo podobają mi się Twoje rękodzieła.

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy2.4.12

    Bluzka wyszła bardzo fajna. Nad jedwabiem byś się tylko niepotrzebnie namęczyła :).

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...