Bardzo lubię kalendarze adwentowe i od kilku lat staram się samodzielnie przygotować coś dla moich dzieci. W tym roku poszalałam i przygotowałam aż trzy! Dla synów osobno, bo studentowi poza domem też musi być miło spędzać ten czas oczekiwania na Boże Narodzenie. No i po raz pierwszy dla męża :D
Młodzieży dostała się wersja eko. Wykorzystałam papier pakowy z recyclingu i lniany sznurek. Sam pomysł zainspirowany tym postem.
W środku zaszyte są przeróżne, niespodziankowe słodkości. Ich wielkość wymusiła różne kształty i wielkości opakowań, dzięki temu kalendarz zyskał na formie ;)
Kalendarz dla mojego męża jest zupełnie inny. To kolejna girlanda, uszyta ze srebrzystej satyny, tylko każna chorągiewka dostała kieszonkę, opatrzoną numerkiem:
Kieszonki na razie są nieco wypchane, ale opustoszeją szybko, a potem girlandę odwrócę i będzie po prostu świąteczną dekoracją.
Przy okazji muszę się pochwalić, że było to pierwsze moje użycie farbek do tkanin. Stemplowanie okazało się dość proste i zachęca mnie do dalszych eksperymentów :)
Trochę po czasie pokazuję, ale uszyłam jeszcze w czasie trwania akcji, wiec tę girlandę też podpinam pod zabawę na blogu Szczecin Szyje
Oba są świetne.Ciekawa jestem co jest w kalendarzu dla męża, czy też słodkości czy coś innego? U mnie świeżutkie CANDY, rozdaje nietuzinkowe ozdoby choinkowe, więc zapraszam www.tworzebolubie.com.pl
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! Słodkości, słodkości....różne, chociaż zapewne najlepiej by było, żeby to były wyłącznie żelki :D
UsuńDziękuję za zaproszenie :)
Świetny eco kalendarz bardzo efektowny, girlanda też niczego sobie ... ale gdzie jest kalendarz dla Ciebie? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:D Dzięki! No właśnie postanowiłam, że za rok będzie i dla mnie :D
UsuńŚwietny pomysł z papierowym kalendarzem - jest wart powielenia. W przypadku satynowego podoba mi się możliwość ponownego wykorzystania :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!!! Na pewno jeszcze powtórzę :)
UsuńA satynowy to mój ulubiony i jego szycie sprawiło mi wielką przyjemność, bo ja kocham szary i srebrny!
super pomysł!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
Usuńpomysł na papierowy kalendarz jest rewelacyjny ! nie można podglądnąć co jest w środku :D koniecznie za rok musze to odgapić :D
OdpowiedzUsuńBardzo się ciesze, że Ci się spodobał :) Tak, nie można i Młody się strasznie męczy :D Ale w zeszłym roku miał taki, że wszystko było widać i postanowiłam to zmienić!
UsuńJa chyba ściągnę od Ciebie i też tak będę prezenty zaszywać:) To jest super!
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że to zaszywanie sprawiło mi wielką frajdę! W sumie rzeczywiście można by też zaszyć coś większego :D
UsuńDziękuję pięknie!
Ciekawe pomysły :)
OdpowiedzUsuńInternet to cudowne miejsce pełne wspaniałych inspiracji :) Tylko strasznie potrafi wessać...
UsuńOba kalendarze świetne, super pomysł z tym papierem. Pozwolisz, ze kiedyś odgapię?
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))
UsuńSama się zainspirowałam więc tym bardziej fajnie, że ten pomysł żyje i rozwija się dalej :D
Ekologiczny bardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuń:)))
OdpowiedzUsuńZastanawiam się właśnie, skąd to się bierze, że tak lubimy zwykły, szary, pakowy papier... Ja bardzo lubię, podobnie jak naturalny len. Może pobudza naszą kreatywność? Widzimy przed nim szereg możliwości, bo jego 'zwyczajność' nie narzuca niczego? No i nie bez znaczenia jest jego niewielki koszt :) (papieru, bo z lnem już tak fajnie nie jest...) Cudowny materiał dla dzieci, nie znam malucha, który nie zapala się nad wielkim kawałem pakowego papieru, z którym może zrobić co tylko zechce :D
Najedzona girlanda, czyli girlanda z grubym brzuszkiem :) Bardzo mi się podoba ... papier pakowy jest też świetny - bo faktycznie nie widać co w środku
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wygląda jak najedzona :) Ale długo to nie potrwa, codziennie jest skutecznie odchudzana :DDD
UsuńTe papierowe niespodzianki są dla cierpliwości Młodego prawdziwym wyzwaniem. Takie ćwiczenie charakteru...
Pomysłowe i bardzo ładnie wykonane kalendarze. Eko SUPER!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Serdeczne dziękuję i również pozdrawiam! :)
Usuńwersja eko mnie po prostu zachwyciła:)
OdpowiedzUsuńps. zapraszam na moje świąteczne candy:)
Bardzo się cieszę, że się tak podoba :D
UsuńDziękuję za zaproszenie!
Rewelacja, wspaniałe kalendarze! papier pakowy i srebrzyste metaliczne materiały należą do moich ulubionych :) świetna inspiracja na następny rok, bo w tym mam już dla dzieci girlandę z płóciennych kieszonek, ale kupną :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowo , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award.
OdpowiedzUsuńSzczegóły na moim blogu: http://swiatmoni.pl/?p=2934
Pozdrawiam Monika
super,wystarczy kilka chwytów tkaninowych i tekturowych i mamy super pomysł !
OdpowiedzUsuń