27.11.11

Bluzka z październikowej burdy

To mi się chyba jeszcze nie zdarzyło - po kupieniu burdy jeden z modeli uszyłam jeszcze tego samego miesiąca :) Tak na mnie wpłynął ciepły październik. No i Marchewkowy blog, który mnie niezmiernie inspiruje!

A uszyłam sobie bluzkę z szyfonu, który to szyfon leżał sobie już kilka lat i jakoś nie miałam na niego pomysłu. A tu w październikowej burdzie model jak znalazł! W dodatku z wiązadełkiem, zabawnym i modnym. Takie wiązadełko moja mama nazywa 'szlajfką' - zawsze mnie bardzo bawiło to słowo. ( To po śląsku, tak?)
Więc uszyłam i chociaż szyfon nie jest łatwą tkaniną wyszło nadspodziewanie dobrze. Bluzka została moją ulubioną, zwłaszcza, że zupełnie się nie gniecie :)


Zdjęcia (zrobione dopiero dzisiaj - niesamowite, że już się kończy listopad!) w plenerze, gdzie tkanina udowadnia, że bardzo jest jesienna w wyrazie - wtapia się w krajobraz.
No i widać, że przez nią widać :)



Jest to model 128 z burdy 10/20011. W sumie bardzo prosty do uszycia, nie ma tradycyjnego kołnierza ani listwy zapięcia, bluzkę wkłada się przez głowę. Jedynym utrudnieniem jest szyfon, ale można ją przecież uszyć z innej tkaniny. Co burda także proponuje.
Dla lepszego wyobrażenia wrzucam zdjęcia modeli z burdy.
Z szyfonu
I z metalizowanego dżerseju

10 komentarzy:

  1. śliczna bluzka, gratulacje. Szlajfka to po śląsku po prostu wstążka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. @Ago - dziękuję! Ach wstążka! No tak :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię takie uniwersalne modele, kiedyś namiętnie wykroje robiłam, dzisiaj mam dwa - bazy i kombinuję. Z lenistwa. Nie chce mi się na podłodze leżeć. Bluzka super - jest na wiele okazji, a szyfon dobrze się nosi.

    OdpowiedzUsuń
  4. @Kankanko - to rzeczywiście dobra baza, chciałabym mieć jeszcze przynajmniej czarną taką. Tym bardziej wykorzystałabym ten wykrój, że się napracowałam przy jego korygowaniu - skróciłam, w talii zwęziłam, w biodrach poszerzyłam... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję zapału i umiejętności, bluzka doskonale wpisuje się w jesienny klomat.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze, że w tej jesienno-smutnej tonacji bluzka tyle radości daje:) Uniwersalna - i na elegancko i na co dzień i do tego śliczny ten materiał! Aż dziw bierze, że leżał tak długo! Uwielbiam tkaniny w drobne kwiatki:) Ha! I znam to uczucie: zawsze, jak wertuję nową, ciepłą jeszcze Burdę myślę sobie "to uszyję, to uszyję, to i to..." a potem szyję to po dłuuugim czasie (o ile mi pomysły z głowy nie zdążą wylecieć). Trzymam kciuki, aby ten zapał nie uciekał:)

    OdpowiedzUsuń
  7. @Asiu - Dziękuję :)
    @Joanko-z - mam dokładnie to samo, przy oglądaniu burdy planów że ho ho a z ilu nawet arkuszy wykrojów nie wyjęłam... Na zdjęciach to nie wyszło, ale kwiatuszki na materiale są delikatnie różowe, więc trochę radości jest :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję, że zajrzałaś do mnie z dobrym słowem :) Przy okazji pozdrowienia od mojej Oli, co to odbierała chusteczniki i portfelik w Sosnowcu, przekazuję. Służą nam wspaniale i oczy cieszą! A bluzkę pospiesznie chwalę i sposób, w jaki ją zaprezentowałaś. Tak ładnie oddałaś zwiewność i delikatność materiału na drugiej i trzeciej fotce :) Wiesz, że nieustannie podziwiam Cię za umiejętność szycia i pomysłowość. Jestem zaszczycona, że znalazłam się wśród linków na Twoim blogu :)
    Niech Mikołaj będzie jutro hojny dla Ciebie :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy23.1.13

    Hej, odnośnie wykroju i szycia tej bluzki - miałas problem z ramionami?? mi wyszły za długie....zreszta na wykroju z tyłu jest wdanie na ramionach ..mialas jakis problem??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! Ta bluzka ma dość długie szwy ramion w założeniu, widać to na zdjęciach oryginalnych modeli Burdy - szew wszycia rękawa jest sporo poniżej główki ramienia. To lekkie wdanie z tyłu ma tylko pomóc w lepszym ułożeniu tkaniny na plecach. Trzeba pilnować, żeby rękawy nie wyszły za długie - ja mam 163cm wzrostu i przy korekcie wykrojów skracam też wykrój rękawów. Bluzka wyszła z długością rękawów ok, ale oczywiście ten szew ramienia jest tak właśnie trochę niżej.
      Pozdrawiam!

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...