To zdjęcie, znalezione na pewnym pięknym blogu, stało się dla mnie symbolem początku roku.
Próbowałam, ale nie potrafię opisać, co czuję, gdy na nie patrzę...
Ale cieszę się. Cieszę się, że idę. Cieszę się, że jestem kobietą. Cieszę się, że już chcę mieć czerwoną sukienkę.
I cieszę się, że kolejny rok zaczynam z Wami.
rzeczywiście piękne zdjęcie
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńMam ten blog dodany w czytniku. Tam jest mnóstwo pięknych zdjęć :-) Raz jeszcze Dobrego Roku!
OdpowiedzUsuńNaszym obowiązkiem jest spełniać, również własne, marzenia. Niech Twoim pierwszym spełnionym będzie czerwona sukienka :)
OdpowiedzUsuńŻyczę, aby same dobre rzeczy spotkały Cię po drodze..
OdpowiedzUsuńAda
Dziękuję Wam i wszystkiego dobrego życzę!!!
OdpowiedzUsuńpieknie napisalas...
OdpowiedzUsuńnie potzeba nic wiecej dodawac
bardzo serdecznie pozdrawiam
Mcdulka
Niedzielko, od zdjęcia rzeczywiście nie można oderwać wzroku - piękne. Tobie życzę szerokiej i cudownej drogi w tym nowym roku i samych pozytywnych niespodzianek :)
OdpowiedzUsuńTo także moja droga i moja sukienka. Dziękuję Dominiko za to zdjęcie
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń