14.2.10

Walentynki w Czarnym Lesie :)

Do Walentynek mam stosunek spokojny. Ani na nie jakoś specjalnie nie czekam, ani też nie przeszkadza mi zalew czerwonych serduszek.  Ale uznałam je za świetny pretekst do wcześniejszego rozpoczęcia Czekoladowego Weekendu i przedłużenia go tym samym o cały tydzień :D

Tort ze Szwarcwaldu zawsze był gdzieś tam na liście oczekującej deserów do zrobienia. Spodobał mi się przepis Dorotus z blogu Moje Wypieki, bo opis wyglądał na łatwy. Rzeczywiście, nie było to bardzo trudne. Trzymałam się dość ściśle instrukcji, tylko śmietany (użyłam 36% UHT) miałam za mało, tylko 500ml, więc nie starczyło na dekorację. Ale mój maż i tak był zachwycony i już po pierwszym kęsie musiałam obiecać, że taki sam zrobię mu na urodziny.  

Mnie zachwyciło doskonałe wyważenie smaków - lekkiej słodyczy bitej śmietany, kwaskowej świeżości masy wiśniowej i cudownej goryczki ciasta czekoladowego.  Tak, z pewnością powtórzę to ciasto, już myślę o tym ile konfitur z wiśni zrobię latem, żeby starczyło  :)

Tutaj można przeczytać przepis, z którego korzystałam. Warto również poczytać komentarze, gdzie autorka blogu cierpliwie odpowiada na wszystkie pytania i wątpliwości.

Polecam, naprawdę jest pyszny!


11 komentarzy:

  1. ciasto wyglada smakowicie, a same skladniki polaczone w calosc to jest bajka. Mniam. Podziel sie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy14.2.10

    to ciasto jest bardzo pyszne tez je lubie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mikołaj mnie zawołał, żebym zobaczyła TO zdjęcie!! Szybko wszystko przeczytałam, połączyłam sobie smaki w głowie i od razu chciałam taki upiec, ale okazało się, że z całej listy składników mam... mąkę i masło :) więc mogę jedynie zaszaleć na maślane ciasteczka... Czarny Las jest iście inspirujący :)
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniammm,wygląda smakowicie!

    OdpowiedzUsuń
  5. mmmmm chyba jutro dla mojego K. na urodzinki upiekę!!! WYgląda BOSKO!!!!! :) Pozdrwiam Cię bardzo cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niedzielko, oszałamiający ten Czarny Las :) Walentynki z taką oprawą to lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. A można wpaść na kawałeczek? :))) Ciacho wygląda BOSKO! :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda TAK, że MUSI smakować wyjątkowo :) Pozdrawiam, Ola - Bobe Majse

    OdpowiedzUsuń
  9. alez nagle zglodnialam...
    i slinka tez pociekla...
    obiecuje ze sprubuje przepisu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. dziekuje bardzo za pokazanie stronki z tortem... napewno bede tam zagladac bo uwielbiam przebywac w kuchni piec i pichcic:P

    OdpowiedzUsuń
  11. Późno już (a raczej wcześnie), ale nie z tego powodu uciekam... Wstyd mi, że ja tak nie potrafię.
    Podziwiam wszechstronność i staranność we wszystkim, co robisz.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...